Tort tiramisu

Tiramisu nikomu przedstawiać nie trzeba. Włoski deser, który ma wiele wariacji. Dzisiaj zapraszam na moją wersję tortu tiramisu. Delikatny i nie za słodki. Tort jest kaloryczny - ale przecież urodziny ma się raz w roku więc warto poszaleć. 

Składniki na biszkopt:

• 7 jajek
• 0,5 szkl. cukru
• 1 szkl. mąki pszennej
• 1/3 szkl. mąki ziemniaczanej

Rozgrzać piekarnik do 165 stopni. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia.

Mąkę pszenną i ziemniaczaną przesiać. Żółtka oddzielić od białek i rozkłócić. Białka ubić na sztywną pianę. W trakcie ubijania dodawać stopniowo cukier. Ubijać do momentu aż piana będzie lśniąca po czym dodawać partiami rozkłócone żółtka i dalej ubijać. Następnie dodawać mąkę i delikatnie mieszać szpatułką do połączenia składników. 

Masę delikatnie przelać do przygotowanej tortownicy i piec przez około 35 minut - do suchego patyczka. 

Biszkopt wystudzić i przeciąć na 3 (lub 4) placki, każdy z nich nasączyć ponczem.

Składniki na poncz:

• 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej 
• 100 ml gorącej wody
• 50 ml likieru migdałowego

Kawę zalać gorącą wodą, dolać likier migdałowy. Ponczem nasączyć każdy placek biszkoptu.

Jeśli lubicie bardziej zdecydowany smak można zmienić proporcję wody i likieru.

Składniki na krem:

• 500 g serka mascarpone
• 650 ml śmietany 30%
• 1 łyżka żelatyny
• 2 łyżki cukru pudru * 
• 250 g gorzkiej czekolady

Serek mascarpone i śmietana muszą być dobrze schłodzone. 

Czekoladę drobno posiekać lub zetrzeć na tarce o większych oczkach.

Żelatynę namoczyć w odrobinie zimnej wody i rozpuścić w  minimalnej ilości wrzącej wody. Odstawić do ostygnięcia. 

Mascarpone umieścić w naczyniu, wymieszać. Śmietanę ubić na sztywno. Pod koniec dodać cukier puder i jeszcze chwilę ubijać. 

Do mascarpone dodać część ubitej śmietany i połączyć, w celu rozluźnienia kremu. Po czym delikatnie mieszając dodać pozostałą część śmietany. Dalej mieszając wąskim strumykiem wlewać ostudzoną żelatynę. 

Do niewielkiego naczynia odłożyć 1/3 część masy i połączyć z 1/3 części posiekanej czekolady. Tym kremem przełożyć pierwszy placek, przykryć kolejnym i smarować częścią pozostałej białej masy, posypać częścią czekolady, przykryć kolejnym plackiem i kolejne warstwy. Bok ciasta udekorować kremem. Całość (lub tylko górę tortu) posypać czekoladą.

Schłodzić w lodówce. 

Przepis na biszkopt pochodzi z magazynu "Gotuj krok po kroku" nr 1/15

Kurczak w musztardzie

Na dzisiejszy obiad podałam filet z kurczaka w aromatycznym sosie z musztardą. Danie szybkie i odmienne od tradycyjnych, smażonych kotletów. Bogaty w smaki sos - zarówno słodki, słony, ostry i kwaśny idealnie komponuje się z delikatnym mięsem kurczaka. 

Składniki:

• kilka gałązek świeżego tymianku
• 4 piersi z kurczaka (4 x 180 g)
• 4 łyżeczki gorczycy w proszku
• 1 duży por
• 4 ząbki czosnku
• około 50 ml białego wina
• 75 ml śmietanki 12% (ja użyłam 30%)
• 1 czubata łyżeczka musztardy francuskiej
• 0,5 szkl. wody lub bulionu drobiowego*
• około 4 łyżki oleju do smażenia

Tymianek pokroić na drobno. Oprawione filety z kurczaka posypać tymiankiem, gorczycą w proszku, solą i pieprzem. Natrzeć dobrze mięso. 

Rozgrzać olej na patelni. Ułożyć na nim kurczaka i smażyć do złotego koloru z jednej strony.
W miedzy czasie por przekroić wzdłuż na pół, umyć dokładnie i pokroić w pół krążki. Wrzucić na bok patelni z kurczakiem a następnie wrzucić rozgnieciony czosnek, przekręcić mięso i polać całość winem.

Gdy kurczak będzie już usmażony, na patelnię wlać śmietankę, przykryć pokrywką, zmniejszyć płomień i dusić jeszcze przez 2 minuty. * Gdyby sos był za gęsty dolać wodę/bulion i zagotować.

Wyłączyć palnik, wyciągnąć kurczaka na deskę i pokroić na kawałki. Do sosu wmieszać musztardę francuską, spróbować i jeśli trzeba, doprawić.
Sos przełożyć na półmisek, na nim ułożyć pokrojonego kurczaka i udekorować tymiankiem.
Podawać z ulubionymi dodatkami.

Przepis, lekko zmodyfikowany pochodzi z książki Jamiego Olivera "30 minut w kuchni".

Granola

Lubicie granolę? Ja bardzo, lecz niestety na sklepowych półkach mało jest dobrych propozycji, bez zbędnych cukrów, tłuszczy czy ulepszaczy smaku. Taką granolę łatwo zrobicie w domowym zaciszu i co najważniejsze - z dodatkami jakie lubicie. A poniżej moja propozycja.

Składniki:

• 3 szkl. płatków owsianych
• 0,5 szkl. sezamu
• 100 g migdałów
• 1,5 szkl. łuskanego słonecznika
• 1 szkl. wiórek kokosowych
• 1 szkl. otrąb pszennych lub owsianych
• 1 szkl. siemienia lnianego
• 100 g orzechów laskowych
• około 40 g cukru trzcinowego
• 1/4 łyżeczki soli
• 6 łyżek miodu
• 4 łyżki oleju rzepakowego lub słonecznikowego

Piekarnik rozgrzewamy do 160 stopni. Blachę wykładamy papierem do pieczenia.

W dużym naczyniu łączymy wszystkie składniki. Mieszamy i wykładamy na blachę. Wstawiamy do piekarnika na środkową półkę i pieczemy około 25 minut - aż granola zacznie zmieniać kolor, mieszając co jakiś czas. 

Po upieczeniu odstawiamy do ostygnięcia i przesypujemy do pojemników (u mnie słoiki) i zamykamy szczelnie.

Do tak przygotowanej granoli możemy dodawać suszone lub świeże owoce. Podajemy z mlekiem, jogurtem lub innymi ulubionymi dodatkami.

Sałatka z soczewicy z serem kozim, burakiem i koperkowym sosem winegret

Zapraszam na smakowitą i aromatyczną sałatkę z soczewicy. Słodki burak, lekki i kremowy twarożek kozi oraz aromatyczny koperkowy winegret - tworzy nietuzinkowe połączenie smaków. Przepis pochodzi z książki "Mała paryska kuchnia" Rachel Khoo

Składniki na 4 przystawki lub 2 duże porcje:

• 20 g soczewicy puy lub innej zielonej (użyłam czerwonej)
• 1 liść laurowy
• 1 gałązka świeżego tymianku
• sól i pieprz
• 1 ugotowany i obrany burak
• 20 dag koziego twarożku*
• oliwa z pierwszego tłoczenia**

Winegret:

• pół pęczka koperku
• 2 łyżki oleju słonecznikowego (użyłam rzepakowy)
• 2 łyżki białego octu winnego (użyłam czerwony)
• pół łyżeczki soli
• szczypta cukru

Soczewicę opłukać pod bieżącą, zimną wodą i włożyć do garnka. Dodać liść laurowy, tymianek, sól i pieprz. Wody wlać dwa razu tyle ile wynosi objętość soczewicy i gotować do miękkości - około 15 minut. (Soczewicę czerwoną gotuje się krócej).

W między czasie przygotować sos: zmiksować koperek (razem z łodyżkami) z resztą składników i doprawić do smaku.

Soczewicę odcedzić, usuwając liść laurowy i tymianek. Buraka pokroić na bardzo cienkie plastry.

Soczewicę nałożyć na talerz, Na wierzchu ułożyć plastry buraka i kozi twarożek, polać winegretem i skropić oliwą, doprawić solą i pieprzem.

* Można użyć twardego sera koziego lub fety.
** Pominęłam oliwę.

Bułki z ziemniakami

Czasami, gdy zdarza mi się, że ziemniaki zostaną z obiadu robię z nich zazwyczaj kopytka albo po prostu odsmażam na drugi dzień. Wczoraj jednak zrobiłam bułki. Wyszły smaczne - jedne z lepszych jakie robiłam. Dzisiaj, jedzone na śniadanie nadal były miękkie i pulchne. Nadają się zarówno do kanapki z serkiem i pomidorkiem jak i do kremu czekoladowego. Polecam, zwłaszcza, że to smaczny sposób na pozbycie się resztek jedzenia.

Składniki na około 16 bułek:

• 1 szkl. ugotowanych i rozgniecionych ziemniaków
• 400 szkl. mąki pszennej
• 30 g świeżych drożdży (lub 7 g suszonych)
• 400 ml ciepłego mleka
• 30 g roztopionego masła
• 1 łyżeczka soli
• 1/2 łyżeczki cukru
• mleko i mak do posypania

Z mleka, świeżych drożdży, cukru i 2 łyżek mąki zrobić zaczyn, odstawić do spienienia (przy drożdżach suszonych nie musimy tego robić). Resztę składników wrzucić do miski, wlać spieniony zaczyn i wyrobić gładkie ciasto. Odstawić pod przykryciem, w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około godzinę (do podwojenia objętości).

Po wyrośnięciu, ciasto podzielić na porcję i uformować bułeczki. Układać na blasze wyłożoną papierem do pieczenia, posmarować mlekiem i posypać makiem. Ponownie odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 stopni i wstawić wyrośnięte bułeczki na środkową półkę i piec przez około 25 minut, aż będą złociste.
Studzić na kratce. Jeść z ulubionymi dodatkami.

Przepis w nieco zmienionej formie pochodzi z  tej strony

Muffiny z toffi

Jakiś czasem temu w "kropkowym" sklepie, kupiłam książkę "Encyklopedia wypieków", a w niej przepisy na ciasteczka, ciastka i ciasta. Cena przystępna, bo 19,99 zł. Przejrzałam zawartość i wrzuciłam do koszyka. 

Na pierwszy ogień poszedł przepis na muffinki z toffi. Skład bardzo prosty, wykonanie także, więc zrobiłam. Wyszły smaczne, ale jak powiedział Ł. za mało w nich toffi, co w sumie i ja zauważyłam. 
Zachęcam do wypróbowania. 

Składniki:

• 2 szkl. mąki pszennej
• 1, 1/4 szkl. mleka
• 1/2 szkl. cukru pudru
• 1/3 szkl. oleju
• 10 dag cukierków toffi - użyłam krówek (myślę, że można dać 30 dag)
• 1 jajko
• 1/2 op. cukru wanilinowego
• 1 łyżka kakao
• 1, 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1/2 łyżeczki sody

Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 stopni.

W jednej misce wymieszać mąkę, kakao, cukier puder, cukier wanilinowy, proszek do pieczenia i sodę. Dodać posiekane na drobno cukierki. 

W drugim naczyniu połączyć jako, mleko i olej. Wlać do suchych składników i mieszać przez chwilę, tylko do połączenia się składników.
Foremki na muffiny napełniać do 3/4 wysokości i wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez około 20 - 23 minuty - do suchego patyczka.

Przepis pochodzi z książki "Encyklopedia wypieków" wyd. Olesiejuk pod redakcją Magdaleny Drukort

Koktajl ze szpinaku i banana

Inspiracja na dzisiejszy koktajl pochodzi od Karoliny. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie zmieniła. Efekt - pyszny i zdrowy koktajl. 

Składniki:

• 2 średnie garście świeżego szpinaku baby
• pół banana
• sok z 1 świeżo wyciśniętej pomarańczy
• 1 dojrzałe kiwi
• 1 szkl. kefiru
• 1 łyżeczka miodu - dla spragnionych słodyczy :)

Szpinak umyć a banana i kiwi obrać. Wrzucić do wysokiego naczynia. Wycisnąć sok z pomarańczy do naczynia, wlać kefir i ewentualnie miód, po czym zmiksować wszystko na gładką masę. 

Przelać do szklanki. Pić i cieszyć się zdrowiem.

Babka pachnąca cytryną

Pyszna babka, lekko cytrynowa w smaku, wilgotna, zachowująca długo świeżość. To wszystko co mam do napisania - bo wiadomo, dobrych rzeczy przedstawiać nie trzeba :)  Przepis dostałam od cioci Bożeny, lecz troszkę go zmodyfikowałam.

Składniki:

• 5 jajek
• 1,5 szkl. cukru
• 2,5 szkl. mąki
• 1 szkl. oleju
• 1 szkl. wody (może być gazowana)
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1 op. cukru wanilinowego
• skórka otarta z 1 cytryny
• sok z 0,5 cytryny
• cukier puder do opruszenia

Przygotowanie:

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Nagrzej piekarnik do 160 stopni.

Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić na sztywną pianę, dodając powoli cukier i cukier wanilinowy. Ubijać aż piana będzie błyszcząca. Dodawać kolejno żółtka i dalej ubijać. Następnie dodawać powoli mąkę z proszkiem do pieczenia i mieszać delikatnie. Dodać olej, wymieszać i wlać wodę, skórkę i sok z cytryny. Delikatnie wymieszać, przelać do formy (u mnie silikonowa forma z kominem) i wstawić do nagrzanego piekarnika na środkową półkę.
Piec około 1:10 minut, do suchego patyczka.
Ostudzić i wyjąć z formy.
Babkę oprószyć cukrem pudrem lub polukrować.

Sernik z mlekiem

Szukając przepisu na sernik przyszła mi z pomocą ciocią Bożena - dała mi przepis na sernik z mlekiem, który jest tak prosty w swoim składzie, że musiałam go zrobić. Sernik jest delikatny, wilgotny, odpowiednio słodki. Dzisiaj przygotowałam go na spodzie z herbatników, ale równie dobrym pomysłem będzie brak spodu.

Składniki:

• 5 jajek
• 1 i 1/4 szkl. cukru
• 1 kg dobrej jakości twarogu zmielonego dwukrotnie
• 2 op. budyniu waniliowego
• 1/2 szkl. oleju
• 3/4 szkl. mleka
• opcjonalnie 2 op. herbatników

Przygotowanie;

Nagrzać piekarnik do 170 stopni. Formę wyłożyć papierem do pieczenia i herbatnikami.

Żółtka oddzielić od białek i utrzeć z cukrem na puch. Dodawać partiami twaróg i mieszać do uzyskania gładkiej masy. Wsypać budyń, wlać olej. Zamieszać. Dolać mleko i ponownie wymieszać.

Ubić na sztywno pianę z białek. I dodawać porcjami, delikatnie mieszając szpatułką.
Masę ostrożnie przelać na formę. Wstawić do piekarnika i piec przez około 1:10 minut.
Sernik po upieczeniu studzić w piekarniku przy lekko uchylonych drzwiczkach.